W sobotę poszłam do sklepu IKEA z zamiarem kupienia lustra, które jakiś czas temu sobie upatrzyłam. Oczywiście, będąc już w sklepie skusiłam się na zestaw świeczek o zapachu ciasta czekoladowego, karmelowego sernika i bułeczek cynamonowych. Pachną nieziemsko! Znalazłam też klasyczne kolorowe kubeczki i miski. Stwierdziłam, że skoro nadchodzi wiosna, warto je kupić. Często z koleżankami urządzam pikniki ,więc na pewno nam się przydadzą.
Następnego dnia zostałam w domu, spałam do południa i oglądałam swoje ulubione filmy. Wieczorem nawet upiekłam ciasteczka z czekoladą.
During Saturday I went to IKEA and bought a few things: mirror, candles (first one smells like brownie, second one smells like cheesecake and the third one smells like cinammon) and colourful bowls and cups, so I can take them on picnics with my friends during spring.
Next day I stayed home, watched my favourite movies and baked cookies :)
W następnym poście pojawi się relacja z kolejnych dni ferii :) Next post is going to show you what I did on next winter break days :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz