Piszę później niż zazwyczaj, gdyż musiałam złapać "wenę". Dzisiaj nie było pierwszej lekcji co sprawiło, że dzień był znacznie przyjemniejszy :) Lekcje minęły spokojnie, bez żadnych kartkówek i sprawdzianów - dzień idealny - więcej takich proszę!!! Ale wracajmy na ziemię, już mam zapowiedziane ze trzy sprawdziany, kartkówkę, tekst zadany na pamięć i jakąś prezentację do zrobienia.
Wróćmy jednak do tych przyjemnych tematów. Po lekcjach udałam się z dziewczynami do KFC <3 Nie ma to jak dobre frytki ^^ Dobra kończę, bo zaczyna się film :)
Fotka nie moja |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz