Witajcie,
właśnie jest u mnie Martyna - trzeba korzystać z wolnych chwil, no nie? Czemu taki dziwny nagłówek? MartiX puściła mi piosenkę "Primo Victoria" - Sabatonu. Czemu na końcu znak zapytania? Bo to chyba jednak nie o powstaniu... Zostawmy to... Może wieczorem dodam foty z dziś ale nie wiem. Ten posta to jakaś mamałyga wszystkiego i niczego :/ Muszę zjeść breakfast. Martyna teraz coś napisze:
Lubię parówki :B derp derp Skończyłam czytać Cień Hegemona, ktoś kojarzy? Ender, Groszek, robale, te sprawy?... Pewnie nie...
Dziękuję ci Martyno :) Na koniec kilka zdjęć i zapowiedź 2 dzisiejszego posta :)
 |
Me zacne paznokcie w roli babeczek |
 |
Zeszyty już są! Lubię kupować zeszyty.... |
 |
Moja kochana torebusia :) |
 |
Oto i Biś. Sorry za słabą jakość :) |
 |
Biś 2 |
 |
Strona Martyny :) |
 |
Kasztan :B |
Za chwilę pojawi się post z przepisem na spagetti :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz